Kilka postów temu na farmie w Anglii, teraz na farmie w Polsce. Bo to nie jest wcale tak, że cudze chwalicie a swego nie znacie, o nie, nie! Na pewno nie u MamyFullTime. Dlatego...
Gdy Ona płacze, On na pewno zaraz do Niej dołączy. Płaczą razem. Od 40 minut. Powód? Nieznany. Nawet jeśli jakiś był to po takim czasie nikt go nie pamięta. Ona mówi...
Dziś zabieram Was na farmę typu PYO (pick your own), tzn. zbierz sam. Poniżej kilka prostych kroków jak poruszać się po takim gospodarstwie: 1. Idź do sklepu na farmie...
Kiedy pracowałam zawodowo to się poświęcałam tej robocie. Poświęcałam swój czas, ten tzw. wolny czasami też. Swoją energię. I praca mi się śniła i konkurencja...
Dzień goni dzień. Miesiąc mija za miesiącem. Podobno był czerwiec. Pytam się: kiedy? „Po co Ty robisz tyle zdjęć?” – słyszę ciągle. Ano po to by w lipcu...
Jest taki wynalazek, który przenosi mnie w czasie. Wyłączam światło, wciągam kliszę, obraz rzucam na ścianę. Mam 20 lat mniej, czuję, że za chwilę dostanę kakao...
Kiedyś na obcasach, teraz na płasko Kiedyś im wyżej tym lepiej, teraz nisko bezpiecznie Kiedyś korporacja, teraz na swoim Kiedyś ogień, teraz woda Kiedyś z butelki,...
W. wyjechał na dwudniowe szkolenie. Zostałam sama z Maluchami. Dzień minął szybko. Rano byliśmy na śpiewankach w bibliotece, później na placu zabaw. Zrobiliśmy wspólnie...