Gdyby był królem dostałby przydomek „Wiecznie Uśmiechnięty”. Nie znam bardziej pogodnego dziecka od Niego, można by powiedzieć: zadowolony od urodzenia. Dwa lata temu pojawił się w naszym świecie Ktoś zupełnie wyjątkowy – Jan. Synku, jak dobrze że jesteś! Sto lat […]
17. 02 to mógł być dobry dzień do rodzenia. no nic. może jutro będzie jeszcze lepszy. Zachęcam to moje dziecko do wyjścia na ten świat wszelkimi sposobami. Poganiam. Egoistycznie myśląc tylko o sobie. … bo doczekać się Go nie mogę. […]
Byłam z Nią myślami w tej ciąży od pierwszych jej tygodni. Kilka dni temu, gdy mnie poinformowała o 4 cm rozwarcia, byłam z Nią jeszcze bardziej. Mój mąż mówił coś do mnie, po chwili zorientował się, że Go nie słucham, […]
Po tym jak mój syn Jan podniósł mi sukienkę w Tesco odsłaniając wszystko co pod nią, czyli duże pośladki i jeszcze większy brzuch (a może na odwrót), czuję, że już nie mam żadnych tajemnic. Dlaczego tak zrobił? Ano dlatego, że […]
Nie! To zdecydowanie nie był mój dzień. Dziecko nr 1. Prawie czterolatka. Przeżywa albo końcówkę buntu trzylatki albo już początki buntu czterolatki. Nie mam pojęcia czy w ogóle takowe bunty istnieją, na potrzeby jednak swoje wolę te napady niewyjaśnionej złości […]
– No dobra. To robimy tak. Odwracam się, liczę do dziesięciu a Wy w międzyczasie się chowacie. – 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10. Szukam! Odwracam się. Na środku pokoju stoi nieruchomo Jaś (1 rok i 9 miesięcy), oczy ma zasłonięte rączkami. Z pokoju obok […]
Stoję przed lustrem. Po mojej lewej Laura (3.5 roku), po mojej prawej Jaś (rok i 9 miesięcy ). Głowy mają zadarte do góry. Oczy szeroko otwarte. Ona przygotowana na to co za chwilę nastąpi, On o niczym jeszcze nie ma pojęcia. […]
Nie dzisiaj, ale dwa dni temu. Pcham wózek pod górkę z dwójką Małych Ludzi na pokładzie. Niby mali, ale razem ważą niemało. Normalnie jedno z Nich wysiada i idzie na własnych nogach, ale że jednemu i drugiemu się zasnęło tuż […]
Kochani! Piszę do Was znad słoika pełnego czekoladopodobnego smarowidła. Muszę zjeść kilka kanapek z tym wynalazkiem żeby poczuć się choć trochę lepiej. Rzeczywistość przestaje być do zniesienia na wytrawnie. Muszę ją sobie jakoś osłodzić. Przez chwilę nie dbam o kalorie, […]
Ostatnio dużo myślę o śmierci. Powody są co najmniej dwa. Pierwszy to śmierć młodej, znanej aktorki, matki trojga małych dzieci. Drugi to poczucie szczęścia, ten mąż i dzieci to jest to, o co mi w tym życiu chodziło, i nic […]
I znowu serca mam dwa. Jedno – moje – bije już od 32 lat. Drugie – Jego – bije we mnie od kilku miesięcy. Nowe Życie, Nowy Człowiek, Nowe Szczęście. Drugi syn. Nasze trzecie dziecko. … Oczekujemy Ciebie z wielką […]
Dzisiejszy post sponsoruje literka P. P jak pink. Ten kto ma w posiadaniu córkę już wie, Ci z Was którzy się jej dopiero spodziewają- muszą o się czymś dowiedzieć. … nie piszcie później, że nie ostrzegałam! Przyjdzie w Waszym życiu […]
