Gdyby Im tak zostało,
żeby umieli rozśmieszać się jak teraz i rozpłakać jeden na widok łez drugiego,
żeby wzrokiem w tłumie znaleźć się potrafili i żeby ten widok za każdym razem radość Im sprawiał,
żeby tak jak człowiek z człowiekiem, a nie jak pies z kotem żyli,
żeby zawsze tak chętnie dzielili się ze sobą ostatnią rodzynką.
Gdyby tak się udało.
Byłabym bardzo szczęśliwa.
2 komentarze
Tak, rodzeństwo tak powinno mieć. Inaczej sobie tego nie wyobrażam 🙂
ani ja! 🙂